Na początek chciałabym bardzo serdencznie pozdrowić Robaczka <3. Po drugie musicie mi pomóc kochani bo szukam pomysłu na otrzesiny temat science fiction wiec pomóżcie błagammm !!
A teraz troche o poście dziś troche o make up'ie a wiec nie przestarszcie sie jak zobaczycie mnie bez niego, ale może aż tak źle nie będzie ;). A wiec zaczynam od korektora z AVON'u za 6.90 jest naprawde niezastąpiony :). Później delikatna warstaw podkładu dla wyrównania cery również firmy AVON potem kolejny łup z tej samej firmy czyli delikatnie pruszymy po twarzy sypkim pudrem. Nastepnie oczy używam cieniu firmy clinique najczęściej, ale nie zawsze czasami zmieniam na inny kolor choć ten jest bardzo uniwersalny :D.Nie używam raczej kredki ani eyeline'ra wykańczam oczy tylko tuszując rzęsy kolejnym produktem z AVON'u. Na koniec troszke błyszczyku mój jest z L'Oreal Paris oraz różem na policzkach, któey jest z AVON'u haha, prawie wszystko z małymi wyjatkami tak naprawde jest z AVON'u po prostu bardzo lubie tą firme chyba :)
a i tak a propo jestescie jednymi z bierwszych którzy widza mnie bez makijażu :)